ZMĘCZENIE I MIKROSEN
Zmęczony kierowca to kierowca nieuważny i niebezpieczny. Nie mówiąc nawet o kierowcy śpiącym. Właśnie dlatego nie tylko kierowcy ciężarówek mają obowiązkowe przerwy, jednak większości pozostałych to niestety nie dotyczy. Tu trzeba w pierwszej kolejności słuchać własnego ciała i nie wstydzić się robić przerw w odpowiednim czasie. Do pierwszych oznak zmęczenia należy na przykład częste mruganie, mimowolne ruchy mięśni czy głowy. Niektóre samochody mają dzisiaj czujniki, które takie i inne oznaki rozpoznają i same proponują przerwę. Oprócz odpowiedniego odpoczynku istnieją także pewne triki, pozwalające pozbyć się zmęczenia, jeszcze zanim nadejdzie.
Co jeszcze warto wiedzieć o zmęczeniu i mikrośnie?
W zdrowym ciele zdrowy duch. Dotyczy to również jazdy. Jeżeli prawidłowo ustawisz fotel, będzie to korzystne nie tylko dla twoich pleców. Ciało ułożone w zdrowej pozycji na pewno Cię wynagrodzi. Znacznie dłużej będzie się opierało zmęczeniu, a Ty wciąż będziesz się czuć świeżo. Pomaga też wystarczająca ilość tlenu. Od czasu od czasu otwieraj okna i wymieniaj zużyte powietrze na świeże.
Pamiętasz, jak się czułeś po ostatnim świątecznym obiedzie u babci? Pewnie prosto od stołu padłeś z wyczerpaniem na kanapę i długą chwilę tam odpoczywałeś z klejącymi się oczami. Kiedy wiesz, że zamiast kanapy czeka na Ciebie kierownica, wybierz bardziej lekkostrawne jedzenie. A przede wszystkim w wieczór poprzedzający dłuższą jazdę zamiast szalonej nocy w barze zadbaj o porządny sen.